W klasycznej symbolice Tarota Kochankowie kojarzą się z romantyzmem, namiętnością i wyborem serca. Częściej wyborem poprzez okoliczności, dylematem. Ale w talii Thotha to nie jest tylko relacja to alchemiczny akt fuzji dwóch przeciwieństw. Karta pełna symboliki. Anioł, król i królowa, czarna i biała postać, miecze, ogień, jabłka, wino. Całość jak rytuał. A teraz wyobraź to sobie w kontekście zbrodni. Miłość staje się uzależnieniem. Wybór staje się dylematem między życiem a śmiercią. Związek staje się więzieniem, z którego można uciec tylko przez pogrzeb. Kochankowie w kryminalnym Tarocie to morderstwa w afekcie. Przestępstwa z zazdrości. Toksyczne relacje prowadzące do przemocy, samobójstwa, uzależnienia emocjonalnego.
’Kocham cię, więc nikt inny cię nie dotknie’.
’Bez ciebie nie istnieję, więc zabiorę cię ze sobą’.

Kochankowie jako sprawcy
Dwoje ludzi, którzy spalili się nawzajem. Miłość, która miała smak krwi. Kochankowie jako sprawcy to zbrodnia we dwoje albo zbrodnia dla miłości. To relacja tak intensywna, że nie znosi sprzeciwu, dystansu, odejścia. To często duet ofiara i oprawca w jednym ciele, które nie wie gdzie kończy się 'ja’ a zaczyna 'ty’.

Profil:
Zaborcze, uzależniające relacje. Silna potrzeba bliskości i brak granic. Zbrodnie z miłości, z zazdrości, z potrzeby bycia jedynym/jedyną. Partnerzy, którzy wspólnie popełniają przestępstwo np. para morderców, rodzice znęcający się nad dzieckiem. Przemoc w relacji, która urosła do obsesji.

Przykłady:
Kobieta zabija kochankę męża, a potem siebie.

Mężczyzna popełnia samobójstwo i zostawia notatkę 'Nie mogłem znieść, że mnie nie kochasz’.

Para nastolatków, która morduje rodziców dziewczyny, by mogli być razem na zawsze.

Związek, w którym jedno uzależnia drugie psychicznie, doprowadzając do samookaleczeń lub prób samobójczych.

Kochankowie w cieniu to nie romantyzm. To dramat psychologiczny, w którym uczucia stają się bronią.

Kochankowie jako ofiary
Zbyt zakochani, by uciec. Zbyt uzależnieni, by powiedzieć 'dość’. Kochankowie jako ofiary to osoby tkwiące w relacji, która je niszczy ale nie potrafią odejść. To związek, który wygląda dobrze z zewnątrz, ale od środka to emocjonalna miazga kontrola, manipulacja, przemoc psychiczna lub fizyczna. Jedna strona dominuje, druga się podporządkowuje i nawet nie zauważa, że traci siebie. Związek uzależniający, który uniemożliwia racjonalne decyzje. Miłość, która staje się pułapką i kończy się śmiercią.

Przykłady:
Kobieta, która wraca do mężczyzny, mimo że ją bił 'bo to moja druga połówka’.

Partnerka zabójcy, która milczy latami bo 'kocha go ponad wszystko’.

Chłopak, który popełnia samobójstwo po zerwaniu bo 'stracił sens życia’.

Kochankowie jako ofiary kończą tam, gdzie nikt nie chciałby zacząć – na dnie emocjonalnym. Czasem też w grobie.

Kochankowie w śledztwie
Za zbrodnią stoi uczucie. Lub coś, co się za nie podszywało. Gdy w śledztwie pojawia się karta Kochanków to znak, że trzeba szukać w relacjach intymnych. To przestępstwo, które miało motyw emocjonalny (zazdrość, porzucenie, zdrada), wynikło z obsesyjnego przywiązania, było próbą odzyskania lub ukarania partnera. To również przypadki podwójnych samobójstw, przestępstw dokonanych przez pary (np. Bonnie i Clyde), sytuacji, gdzie ofiara i sprawca byli kiedyś bardzo blisko, aż za blisko.

Przykłady:
Mężczyzna morduje byłą dziewczynę, bo związała się z innym.

Kobieta truje partnera przez miesiące, bo ten planował ją zostawić.

Para, która wspólnie zabija rodzinę jednego z partnerów. Bo byli przeciwko ich miłości.

Kochankowie w śledztwie zawsze prowadzą do intymnych dramatów, których nikt nie widział, ale wszyscy wyczuwali.

To karta, która pokazuje, że miłość i śmierć często tańczą razem.

Kocham cię – może być pierwszym słowem.
Zabiję cię – ostatnim.